wysłali się z takim domem na północ on i ona najpierw składali dom potem on kopał studnie a ona wieszała grzyby po deszczu ------- teraz kiedy patrzę na panią pani właśnie przestaje mówić przestajesz mnie moja pani - dotykać mądrzymy się do siebie w wielkiej płycie udajemy potok którym internet nie chce płynąć zrywamy połączenia zarywamy noce w ściennym gniazdku mieścimy nasz sen zamówienia i przelewy dzieci rodzą się w telefonach wszędzie wieszamy lampki jutro tylko bywa z domu na pociąg nos w szybę do szkoły dzieci a potem się przewietrzyć na rower do domu i w przeciąg ------- ludzie żyją w żółtych drewnianych domach a kolor drewna nie odmienia im szyb ani wody z której wysychają żurawie

Dodaj komentarz