-
melancholia rdzy
melancholiardzy czasem się budzi w mnie to co starei co zrobione… może tylko na złośćprzyjmijmy że mi nie ufasz ale…
-
kochaj…
kochaj to co drzewkiem szczęścia nazywasz ale i to co jest wspólnym niekochaniem dotykaj ścian i nieprzebranych ciemności metra to…
-
chodniki
chodnikii chodniki i chodnikipoukładane w przewidywania typu:zamyśli się albo zaśmiecizeszmaci czasemnad chodnikami wieżowcetrzysta i sześć pięterszczęścia libertyńskiej normyplus bariery ochronnez…
-
przez dwadzieścia lat…
przez dwadzieścia lat zastanawiałem się w jakich proporcjach miesza się alkohol przed śmiercią tak żeby następnego dnia niczego nie żałować…
-
fragmenty…
Jak napisać… (opisać) w karykaturze jakąś część swojego życia, ale tak żeby nie zrobić sobie przy okazji krzywdy?
-
to jest dobre miasto…
to jest dobre miasto nie jest to nawet nowe miasto bo wszystko już w nim kiedyś było więc noszę ze…
-
koniec
koniec co ma wspólnego wprasowany w trykot napis „luke i’m your father” z płótnem w galerii albo z prześcieradłem flaga-pamiątka…
-
wejdź bo zimno…
wejdż bo zimno klamka u drzwi przypomina srogie brwi ojca wysoko nad głową – pamiętaj żeby wycierać dokładnie swoją ślinę…
-
kochamy się…
kochamy się w samochodzie gasimy zapalamy światła mrugają pomarańczowo kierunkowskazy radio nuci chyba dylana na dwie gitary akustyczne słowa brzmią…
-
ludzie żyją w żółtych drewnianych domach
wysłali się z takim domem na północ on i ona najpierw składali dom potem on kopał studnie a ona wieszała…