kochamy się w samochodzie gasimy zapalamy światła mrugają pomarańczowo kierunkowskazy radio nuci chyba dylana na dwie gitary akustyczne słowa brzmią inaczej taką "prawie" ciszę przerwał ptak uchyliłem okienko zobaczyłem gołębia chodzącego wokół auta wziąłem go w ręce i rzuciłem jak najdalej żeby odleciał ale spadł w krzaki nic szczególnego mgnienie nawet nie próbowałem tego zapamiętać
Dodaj komentarz